W sobotę, 11 marca w Forum Inicjatyw Twórczych odbyła się premiera przedstawienia „Wygnańcy Ewy” na podstawie sztuki Jana Sztaudyngera. Spektakl wyreżyserowała Sylwia Maszewska – wieloletnia solistka Teatru Wielkiego w Łodzi, logopeda i pedagog, od dawna współpracująca z Forum Inicjatyw Twórczych (reżyseria przedstawienia „Alicja w Krainie Czarów”, konsultacje przy realizacji „Pamiętników Adama i Ewy”).
Wybór przypadającej na kilka dni po Międzynarodowym Dniu Kobiet daty premiery nie był przypadkowy. Sztuka stanowi humorystyczną parafrazę historii pierwszych ludzi i ich wygnania z raju, a tytułowa Ewa (w tej roli znakomita Anna Szoszkiewicz) ma tam, jak wiadomo, decydujący wpływ na rozwój wypadków – u Sztaudyngera nawet jeszcze większy niż w oryginale relacji biblijnej. To wokół tej pełnej temperamentu i czaru kobiecej postaci, jaśniejącej tym bardziej, że jest to jedyna w sztuce żeńska bohaterka, uwijają się mężczyźni – Adam (Jan Bugajski), Diabeł (Janusz Chałas) i Anioł (Piotr Sankowski). Nawet Pan Bóg (Marek Barański), będący w inscenizacji jednocześnie Autorem – samym Sztaudyngerem, musi się liczyć ze śmiałymi zmianami, jakie w jego dziele czyni nieposłuszna Ewa.
Aktorzy to wieloletni współpracownicy Forum, znani mieszkańcom naszej gminy z wielu poprzednich projektów. Mimo, że większość z nich zajmuje się teatrem amatorsko lub półamatorsko, dzięki przygotowaniu pod czujnym okiem doświadczonego specjalisty, udało im się osiągnąć imponujący poziom artystycznego wyrazu. Każda z postaci żyła na scenie jako niezależny, zbudowany z rozmysłem i konsekwencją byt sceniczny uwikłany w przekonującą siatkę zależności i oddziaływań z innymi bohaterami.
Mocną stroną przedstawienia była także doskonale dobrana scenografia, już od momentu wejścia na widownie przenosząca w obfite, zaciszne i pełne barwy przestrzenie rajskiego ogrodu. Dekoracje były statyczne, co jednak przy bogactwie ich formy stanowiło wystarczające uzupełnienie znakomitego tekstu sztuki, który unikając dzięki temu zejścia na drugi plan, zyskał na sugestywności.
Podobnie jak urządzenie sceny, w przestrzeni dźwiękowej udało się połączyć, właściwe dla wyobrażeń raju, wrażenie bogactwa i wielobarwności z poczuciem estetycznej higieny i psychologicznej logiki. Wśród utworów znalazły się dzieła kanonicznych kompozytorów muzyki klasycznej (Vivaldi, Debussy), przykłady muzyki relaksacyjnej, a nawet zapis odgłosów, wydawanych przez humbaki – gatunek wielkich ssaków morskich. Warstwa muzyczna przedstawienia odpowiadała nie tylko pojawiającym się na scenie sytuacjom, ale także podkreślała psychologię postaci i wprowadzała do niezwykle literackiego przedstawienia przestrzeń dodatkowego artystycznego oddechu i uczucia.
Inscenizacja świetnie wpisuje się w bogatą tradycję projektów teatralnych Forum Inicjatyw Twórczych. Podobnie jak wcześniejsze, także ten zdobył sobie serca mieszkańców. Dla tych z Państwa, którzy nie mieli szansy pojawić się na premierze, mamy dobrą wiadomość: kolejny pokaz sztuki już w najbliższy piątek, 7 kwietnia o godzinie 19.00. Serdecznie zapraszamy!